Parasol – ochrona nie tylko przed deszczem

Przedmiot ten kojarzy nam się głównie z deszczem, a jeśli łączymy go ze słońcem, to pojawiają się w naszych myślach przeważnie obrazy z balkonem, ogrodem, plażą… W pewnym sensie to nawet dziwne, bo sama nazwa parasol mówi nam, że jego przeznaczenie to ochrona przed słońcem. Nie tylko w stacjonarnym sensie wspomnianym wyżej, ale też przy przemieszczaniu się w otwartym terenie. Jeśli już nawet w jakiś sposób zostaniemy naprowadzeni na tę jego funkcję, to w naszej wyobraźni pojawiają się czasy dawno minione i wytworne panie w obszernych sukniach.

Mężczyzna w golfie Modini z eleganckim parasolem
Mężczyzna w golfie Modini z eleganckim parasolem

Dzisiaj rzeczywiście, nawet podczas największych upałów, trudno dostrzec kształt parasola nad głowami spacerujących. A czy od tamtych dawnych czasów coś się zmieniło w tej sprawie? Owszem, ale raczej w odwrotną stronę, bo upały są większe niż wtedy. Powinniśmy więc widzieć więcej parasoli w czasie słonecznych dni. Jeśli je widzimy, to głównie te doczepione do wózków niemowląt, jednak dziecko, które porusza się samodzielnie, nadal jest narażone na szkodliwe działanie słońca bardziej niż dorosły. Chodzi nie tylko o wrażliwość skóry, ale też o to, że nie do końca wytworzony jest u niego mechanizm termoregulacji. Ciągłe pieczenie się w słońcu nie jest zresztą zalecane dla nikogo. Parasol ochroni nas przed przegrzaniem i szkodliwością promieni słonecznych, a stopień tej ochrony możemy regulować sami. Materiał nad naszą głową może blokować promieniowanie całkowicie lub przepuszczać jego część.

Parasol przeciwdeszczowy
Parasol przeciwdeszczowy

Trend spacerowania z parasolem przeciwsłonecznym będzie widoczny zapewne coraz bardziej, ale nie ma co czekać do czasu, aż się rozpowszechni. Kreujmy go sami, bo szkoda naszego zdrowia. Dlaczego ochrona na balkonie itp. tak, a tam, gdzie jesteśmy narażeni najczęściej i najdłużej nie? Jeśli mamy nie nosić parasola podczas upałów, to… tego typowego dla ochrony przed deszczem, czyli np. takiego w smutnych kolorach. Czarny, przeciwdeszczowy parasol może rzeczywiście nie pasować do całej reszty. Po prostu „uśmiechnijmy” się nim do innych ludzi. Chociaż odrobinę, bo przecież nikt nie mówi, że taki parasol musi być maksymalnie pstrokaty.

Kobieta z parasolem
Kobieta z parasolem

Jak dbać o parasol deszczowy

Stanowi nie tylko sposób na ochronę przed deszczem czy słońcem, ale nierzadko także stylowe uzupełnienie stroju. Wynaleziony został już ponad cztery tysiące lat temu, w starożytnym Egipcie, a używany jest do dzisiaj i choć zmieniła się forma, to przecież nie diametralnie. Parasol, bo przecież o nim mowa w pewnych sytuacjach jest po prostu niezastąpiony. Dobrze jest zatem nauczyć się dbać o to urządzenie, by służyło przez długie lata.
Podstawą dbania o parasol jest każdorazowe dopilnowanie jego całkowitego wyschnięcia przed złożeniem. Parasol jest może wodoodporny, ale jeśli schowamy go, gdy jest wilgotny, może zwyczajnie zapleśnieć. Suszenie parasola pozwoli uniknąć przykrego zapachu, zatem koniecznie należy zostawić go do przeschnięcia w przewiewnym miejscu i dopiero po tym zabiegu odłożyć na miejsce.
Mimo, że parasol deszczowy w użyciu ma kontakt z wodą, nadal należy dbać o jego czystość poprzez mycie. Deszczówka nie jest tak czysta, jak mogłoby się to wydawać. Parasol czyścimy miękką szmatką i ciepłą wodą.

Składanie parasola
Składanie parasola

Nie używamy żadnych środków chemicznych, jako że mogłyby zniszczyć warstwę nieprzemakalną tkaniny. Oczywiście po wszystkim parasol suszymy w normalny sposób.
Ważne jest, by nie doprowadzać do wyginania prętów i naruszania struktury parasola. To jednak delikatne urządzenie i należy obchodzić się z nim umiejętnie. Jeśli więc składasz go, nie rób tego na siłę i dopilnuj, by wszystkie jego części trafiły na właściwe miejsca, a czasza łamała się na miejscach złożeń. W ten sposób parasol będzie lepiej działał, szybciej się rozkładał, czasza nie będzie pognieciona a druty powyginane czy połamane. W bardzo wietrzne dni zostaw parasol w domu. I tak go nie wykorzystasz, a łatwo możesz doprowadzić do jego zniszczenia. Parasol służy do ochrony przed deszczem, a w wietrzną pogodę uchronić się przed nim nie sposób.
Na koniec rzecz, o której część osób zapomina, albo po prostu nie wie. Parasol słoneczny i deszczowy to nie jest to samo i używając niewłaściwego można go łatwo uszkodzić. Wystawianie parasola deszczowego na jasne słońce może spowodować bezpowrotną utratę jego właściwości nieprzemakalnych, czyli po prostu go zniszczyć.